Odbiorca musi Cię zrozumieć!
Budując konto w mediach społecznościowych, często zależy nam, aby pokazać się jako ekspert w swojej branży. Oczywiście dzielenie się merytoryczną wiedzą oraz wskazówkami to bardzo duża wartość dla odbiorców, jednak czasem tak bardzo staramy się zabłysnąć wiedzą, czy wyszukanym słownictwem, że nasze treści mogą stać się niezrozumiałe.
Pamiętaj, że ludzie z reguły spędzają czas w social mediach dla przyjemności — nie chcą czytać długiego bloku tekstu nafaszerowanego trudnymi, a wręcz naukowymi wyrazami, których na co dzień nie słyszy się w potocznych rozmowach.
Zamiast tworzyć skomplikowane zwroty, postaw na prostotę (np. zamiast eskalować, użyj: wzrastać, zwiększać). A jeśli chcesz użyć jakiegoś słowa typowego dla branży, to wyjaśnij, co oznacza np. “prokrastynować — odkładać trudne zadania na później”.
Czasem także niezrozumiałe treści pojawiają się pod wpływem tzw. klątwy wiedzy. To sytuacja, gdy jesteśmy na tyle zaznajomieni z danym zagadnieniem, że jest ono dla nas oczywiste i nawet nie przychodzi nam do głowy myśl, że ktoś może tego nie rozumieć. Tymczasem, nie każdy musi znać się na wszystkim i Twój odbiorca ma prawo czegoś nie wiedzieć.
Uwaga! Nie chodzi też o to, aby ze skrajności popaść w kolejną skrajność, czyli używać nadmiernie potocznego języka, a nawet slangu młodzieżowego (chyba, że wpisuje się to w charakterystykę Twojej marki!). Tworząc treści, wyobraź sobie, że rozmawiasz ze swoim potencjalnym klientem na żywo — jak daną treść byś mu przekazał/a, zakładając, że przychodzi do Ciebie w poszukiwaniu profesjonalnej porady o danym produkcie/usłudze?
Proste słowa wspierają zaangażowanie odbiorców, sprawiają, że chętniej przeczytają Twój tekst do końca oraz zostaną z Tobą na dłużej.
____
I rozpalimy Twój marketing.
Social Media z duszą.
Zapraszamy